Nie da się ukryć, że pierwszy dzień jesieni na pomorzu nieco mnie zaskoczył :D Mam tylko nadzieję, że taka pogoda utrzyma się jeszcze przez parę dni. W sumie nie byłam gotowa na taki "upał", dlatego też outfit nie zbyt przemyslany, teraz przyglądając się zdjęciom, wiem że zmieniłabym torebkę na zwykłą czarną (swoją droga tą akurat ukradłam mamie :D). Kwiaty, kwiaty hmm staly się już dosć "oklepane", ale ta tunika wprost krzyczala do mnie abym ją kupila :D W takich kolorach kwiaty jak najbardziej mi odpowiadają i oglądając nowe nabytki w sklepie H&M na jesieni mimo wszystko ten motyw jest gdzieniegdzie zauważalny :) Mam nadzieję, że jakos przebrniecie przez te zdjęcia, przyznaję, że humor ani mi ani fotografowi wczoraj nie dopisywał huehuehue :D
leggi - h&m
tunika - h&m
torebka - atmo
buty - parfois
biżu - noname, mohito
Korzystając z okazji pragnę ogroomnie podziękować Asi z My Wonderland
Ciekawe buty, tuniczka też fajna! :D
OdpowiedzUsuńAura wszystkich zaskoczyła. Mnie w górach także.
OdpowiedzUsuńPomorze... o bożeee, chcę :)
http://cafeszafe.blox.pl/html
Pasują Ci takie kolorki :) też zaczynam przygodę z blogiem :)
OdpowiedzUsuńhttp://journeytoyourdream.blogspot.com/
świetnie w tym wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńsuper buty ! Też by mi się taie przydały ;) w ogóle bardzo fajne połączenie,podoba mi się! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńświetne sa te buciki;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba twój zestaw :)
OdpowiedzUsuńcudo tunika!
OdpowiedzUsuńdodaję Cię do obserwowanych i liczę na to samo :)
OdpowiedzUsuń